Optymizm receptą na długowieczność
Czasami zastanawiamy się jak to możliwe, że niektóre osoby dożywają późnej starości ciesząc się nie tylko względnie dobrym stanem zdrowiem, ale również sprawnością i witalnością? Czy to tylko zasługa genów oraz wysokiej odporności organizmu? Nie! Na długowieczność ogromny wpływ ma optymizm!
Nasze nastawienie odzwierciedla się w sposobach naszego reagowania, odżywiania się, odpoczynku, dbania o zdrowie, relacjach z innymi ludźmi. Każdy dzień jest tak samo istotny, bowiem właśnie te maleńkie okruchy życia codziennego, składają się na całość naszej egzystencji. To jakiej jest ono jakości, zależy w dużej mierze wyłącznie od nas.
Nie trzeba być bogatym
Wcale nie trzeba spać na pieniądzach, żeby móc cieszyć się życiem i zdrowiem. Najważniejszy jest optymizm! Nasz układ nerwowy bezpośrednio oddziałuje na działanie całego organizmu, pracę narządów i prawidłowe zachodzenie różnego rodzaju procesów. Kiedy jesteśmy wiecznie zdenerwowani, utrzymujemy ciało w stanie ciągłego napięcia. Odbija się to bardzo niekorzystnie na naszej odporności. Jesteśmy wtedy bardziej podatni na różnego rodzaju infekcje oraz choroby.
Wyjście z każdej sytuacji
Optymizm pomaga nam w rozwiązywaniu problemów! Pesymista widzi otaczający go świat w czarnych barwach. Z tego powodu, nie jest wstanie jasno i logicznie myśleć, ponieważ jego „czarnowidztwo” od razu przekreśla potencjalne możliwości. Optymista z kolei może i jest nieco naiwny, jednak dzięki swemu otwartemu umysłowi jest w stanie zauważać plusy różnych sytuacji i wykorzystywać je na swoją korzyść.
Szybszy powrót do zdrowia
Lekarze jednoznacznie podkreślają, że w powrocie do pełni sił np. po jakiejś operacji czy zabiegu – bardzo istotne jest nastawienie rodziny oraz samego pacjenta. U osób które charakteryzują się pogodą ducha okres rekonwalescencji przebiega o wiele krócej i sprawniej.
Radość z każdego dnia
Aby cieszyć się doskonały zdrowiem, bez wątpienia warto zostać optymistą. Wtedy głebiej będziemy przeżywać każdy moment i o wiele bardziej doceniać prozę życia codziennego, która wcale nie jest taka szara, jak mogłoby nam się wydawać. Doceniajmy małe rzeczy: pyszne ciasto do kawy, spacer po parku, dobrą książkę, rewelacyjny serial. Życie wtedy osiągnie swoją pełnię.
Optymiści częściej niż inni ludzie żyją w zgodzie ze sobą. Ta równowaga i harmonia jaką zachowują sprawia, że dożywają sędziwych lat. Nasz psychika oraz ciało są nierozerwalnie ze sobą połączone. Jeśli cierpi umysł – po czasie zaczyna chorować również i ciało. Doskonale można to zaobserwować u osób cierpiących na depresje, nerwice i zaburzenia lękowe. Warto zatem postarać się zmienić swój sposób myślenia oraz podejście do otoczenia.
Natalia Herzog